AVATAR, najnowsza produkcja Jamesa Camerona odniosła ogromny sukces finansowy. Po niespełna dwóch tygodniach od światowej premiery, film ten zarobił na całym świecie ponad 700 mln dolarów. Tylko na wewnętrznym rynku amerykańskim AVATAR zarobił już ponad ćwierć miliona dolarów. Na zewnętrznym rynku, po za granicami USA, film również odnosi ogromny sukces finansowy, zarabiając do chwili obecnej blisko 0,5 mld dolarów. Trudno teraz oszacować całkowitą kwotę jaką zarobi AVATAR – z pewnością przekroczony zostanie 1 mld dolarów. Zaryzykuję też stwierdzenie, że wynik ten nie pobije innej produkcji Jamesa Camerona, „Titanica”, który zarobił od 1997 roku 1,8 mld dolarów.
AVATAR to nie tylko super produkcja, której budżet wg różnych szacunków wyniósł od 250 do 500 mln dolarów. To przede wszystkim nowa jakość w kinematografii. Film ten został nakręcony w dwóch technikach: 2D i 3D. O ile pierwsza z technik znana jest od lat, o tyle ta druga dopiero od niedawna. Film kręcono używając kamer, których soczewki naśladują obraz widziany przez ludzkie oko. Dla możliwie najpełniejszego zatarcia granicy między filmem, a rzeczywistością do jednego tylko ujęcia używano ponad stu kamer. Wizja filmu Camerona powstała już w 1994 roku jednak dopiero teraz technologia pozwoliła nakręcić to dzieło. Widz oglądający AVATARA w technologii 3D, będzie miał wrażenie, że znajduję się wewnątrz filmowego świata.
AVATAR jest również nominowany do Złotych Globów w 4 kategoriach. 17 stycznia br. dowiemy się ile Złotych Globów zdobędzie. Z pewnością otrzyma również Oscary, które przyznane zostaną w marcu br. . W ocenie specjalistów z branży filmowej ma szansę zdobyć aż 9 statuetek Oscara.
Na ekranach polskich kin, AVATAR możecie oglądać od 25 grudnia 2009 roku.